Strona główna » Klify Moheru. Irlandia na krawędzi Atlantyku

Klify Moheru. Irlandia na krawędzi Atlantyku

Sergiusz Pinkwart
6 minuty czytania


Na zachodnim wybrzeżu Irlandii zielone pastwiska nagle kończą się ostrą skalną ścianą spadającą do Atlantyku. To właśnie klify Moheru. Królestwo natury i najpopularniejsza turystyczna atrakcja Szmaragdowej Wyspy.

Choć Klify Moheru nie są najwyższe w Europie to bez wątpienia są piękne i majestatyczne. Sięgają miejscami 214 metrów wysokości i ciągną się przez niemal osiem kilometrów. W przeciwieństwie do stromych, 800 metrowych klifów Wysp Owczych i niemal równie imponujących skalnych ścian Islandii, czy Madery, były szeroko znane już od czasów antycznych. Inspirowały całe pokolenia malarzy, muzyków, poetów, a także naukowców. Od 2011 roku, wraz z całą prowincją Burren, są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Przyciągają rocznie ponad milion turystów i entuzjastów przyrody z całego świata. Trudno się dziwić – surowa siła natury, krajobrazy pełne dramatyzmu oraz bogata fauna tworzą miejsce, które porusza i fascynuje.

Wspaniałe i majestatyczne Klify Moheru
Klify Moheru ciągną się na przestrzeni ośmiu kilometrów i są domem dla tysięcy morskich ptaków ponad 20 gatunków.

Klify Moheru są geologicznym fenomenem. Powstały 330 milionów lat temu, kiedy to piaski i iły gromadzące się na dnie oceanu połączyły się tworząc warstwy, które możemy dzisiaj podziwiać jako poszarpane skalne ściany. Wiszące nad oceanem jak olbrzymie mury są świadkami niezwykłych procesów erozyjnych, które nieustannie kształtują ich formę. Siła fal oceanu i wiatry wiejące znad Atlantyku rzeźbią klify, czyniąc je wciąż zmieniającym się arcydziełem natury.

Same klify już byłyby wystarczającą atrakcją, by ściągać tu tłumy turystów. A przecież to nie wszystko. Z platformy widokowej roztacza się panorama archipelagu Aran na północnym zachodzie oraz łańcucha górskiego Connemara.

Klify Moheru są jednym z najpopularniejszych miejsc dla przyrodników, szczególnie dla ornitologów. Można tu spotkać ponad 20 tysięcy ptaków 29 różnych gatunków. Symbolem zachodniego wybrzeża Irlandii są maskonury, które ze względu na swoje barwne dzioby i charakterystyczne sylwetki należą do najbardziej rozpoznawalnych ptaków na klifach. Maskonury gniazdują w licznych szczelinach i zagłębieniach skalnych, kopią też długie na metr nory w trawiastych klifach. Ich obecność przyciąga miłośników ornitologii, zwłaszcza od kwietnia do sierpnia – gdy ten gatunek można spotkać na klifach.

Dla Irlandczyków klify Moheru są jednak czymś więcej niż tylko atrakcją turystyczną – to symbol związku z naturą, miejsce pełne duchowego znaczenia i narodowej dumy. Klify od dawna odgrywały istotną rolę w mitologii i kulturze tego kraju. W dawnych opowieściach były traktowane jako brama do innego świata, miejsce, gdzie granica między rzeczywistością a światem duchów była niezwykle cienka. W tym samym kontekście pojawiają się też w filmie „Harry Potter i Książę Półkrwi”.

W 1835 sir Cornelius O’Brien wzniósł wieżę widokową, by ułatwić pierwszym turystom napawanie się widokiem klifu.

Przez wieki klify przyciągały także poetów, pisarzy i artystów, którzy poszukiwali inspiracji w ich surowym pięknie. Jednym z pierwszych irlandzkich obiektów turystycznych z prawdziwego zdarzenia stały się dzięki Sir Corneliusowi O’Brienowi, który w 1835 roku zbudował wieżę widokową. Wieża O’Briena stoi na jednym z najwyższych punktów klifów, zapewniając zapierające dech w piersiach widoki, które nieodmiennie zachwycają odwiedzających od ponad 150 lat.

Od XIX wieku wiele się tutaj zmieniło, ale niektóre wyzwania, przed którymi stają turyści pozostają takie same. Pogoda na zachodnim wybrzeżu Irlandii potrafi zmieniać się niemal natychmiastowo – od słonecznych, ciepłych chwil po nagłe porywy wiatru i deszczu. Mgły często spowijają klify, nadając im tajemniczy, niemal bajkowy wygląd, podczas gdy gwałtowne sztormy przypominają o surowym, dzikim charakterze tego miejsca. Każdy dzień przynosi inny obraz – od spokojnych widoków po dramatyczne sceny, kiedy burze smagają ściany skalne, tworząc widowisko pełne huku i furii natury.

Pogoda na Szmaragdowej Wyspie bywa kapryśna. Znad oceanu, w jednej chwili mogą nadejść tumany mgieł.

Odwiedzając klify, można również wybrać się na jedną z tras spacerowych prowadzących wzdłuż krawędzi skał. Najbardziej popularnym szlakiem jest 18-kilometrowa trasa Cliffs of Moher Coastal Walk. 

Klify Moheru, choć piękne, są również miejscem, które wymaga ochrony i troski. Z racji swojej popularności i wciąż rosnącej liczby odwiedzających, wprowadzono szereg środków mających na celu minimalizację wpływu turystyki na delikatne środowisko naturalne tego miejsca. Centrum Turystyczne Cliffs of Moher Visitor Experience, umiejscowione w odpowiednio wkomponowanym budynku częściowo ukrytym pod ziemią, pozwala turystom zapoznać się z historią, geologią oraz bioróżnorodnością klifów, nie zaburzając jednocześnie naturalnego krajobrazu.

Centrum Turystyczne tuż przy szlaku do platformy widokowej. Można tu odpocząć, coś zjeść i obejrzeć ciekawą ekspozycję.

Centrum wspiera również inicjatywy edukacyjne, mające na celu podnoszenie świadomości na temat ochrony przyrody wśród turystów. Zyski z turystyki przeznaczane są na liczne projekty konserwacyjne i działania ekologiczne, które mają zapewnić, że kolejne pokolenia będą mogły cieszyć się tym unikatowym miejscem.

You may also like

Zostaw komentarz