Strona główna » Tajlandia. Atrakcje Północy

Tajlandia. Atrakcje Północy

Alicja Micuła
8 minuty czytania

Ukryte w dżungli jaskinie, wodospady czy gorące źródła w pobliżu Chiang Mai, to tylko część atrakcji północy. Kolejne to oryginalne świątynie w stylu lannajskim i jedne z najstarszych miast Tajlandii.

Podróż pociągiem z dworca w Chiang Mai do miejscowości Lampang trwa ok. 2 godziny. Trasa biegnie pośród dżungli, pól ryżowych, częściowo też w tunelu Khun Than, jednym z najdłuższych tuneli kolejowych w Tajlandii. Umieszczone pod sufitem wagonów wiatraki mielą gęste od upału powietrze. Za oknem widać zalane wodą poletka ryżowe i fragmenty gęstej dżunglii.

Bryczki, świątynie i ceramika

Lampang jest jedynym miastem w Tajlandii, gdzie na chętnych czekają – jak w Krakowie – bryczki konne (400 Bahtów za godzinną przejażdżkę).

Najważniejszym jest tu założone w 1955 roku Muzeum Ceramiki Abaadee. Fabrykę tradycyjnej ceramiki z kaolinowej glinki znalezionej w prowincji Lampang założono w 1965 roku. Początkowo produkowano tu sprzedawane w całym kraju malowane w kurczaki miski na jedzenie z kur i oraz mini-pojemniki na sosy. Wypiekano je w działającym do dziś piecu Dragon Kiln. W tym smoczym piecu, nazwanym tak z racji długości i kształtu wypiekane są dziś setki różnych miseczek, kubków, talerzy, wazonów jak również popularnych magnesów na lodówki. W większości malowane są w tradycyjne kogucie wzory.

W pracowni malarskiej Dhanabadee Ceramic Muzeum można stworzyć własne pamiątki i zabrać ze sobą po wypaleniu ich w smoczym piecu.

Wcale nie senna prowincja

W Lampang koguty są wszędzie – na dziełach sztuki, znakach ulicznych, mostach i pokrywach studzienek, na ceramicznych naczyniach. Kogut jest nawet w herbie prowincji Lampang. Często nazywane jest ono po prostu „kurczakowym miastem”. A wszystko to za sprawą legendy o wizycie Buddy w Lampang. Hinduski bóg Indra martwił się, że mieszkańcy Lampang wstaną zbyt późno, by złożyć stosowną jałmużnę. Przebrał się więc za koguta i jego poranne pianie zbudziło ludzi na czas.

Główna świątynia buddyjska w Lampang, Wat Phra Kaew Don Tao słynie z XVI-wiecznych malowideł we wnętrzach i posągu Buddy wykonanego według legendy z tego samego bloku jadeitu co słynny Szmaragdowy Budda. Podziwiany dziś w Bangkoku Szmaragdowy Budda od 1434 do 1468 roku był czczony w świątyni w Lampang, nim trafił do Wat Phra Singh w Chiang Mai, a potem do Bangkoku. Wat Phra That Lampang Luang (ok. 16 km od Lampang) jest jedną z najlepiej zachowanych świątyń w stylu lannajskim w Tajlandii. Zbudowano ją w czasach Złotego Wieku Królestwa Lanna, w końcu XV w., na miejscu dawniejszej twierdzy.

Wat Si Rong Mueang ma najpiękniejszą tekową wiharę („wihara” oznacza „schronienie” dla wędrujących podczas pory deszczowej mnichów) w Lampang. Jej ukończenie zajęło 7 lat. Wat Si Rong Mueang został zbudowany w 1904 roku przez birmańskich drwali, którzy przybyli do pracy w firmie zajmującej się wyrębem drewna tekowego, gdy Lampang był centrum handlu tym drewnem.

Wat Phra That Doi Phra Chan w Lampang to widoczny z oddali ogromny, niebieski Budda. Ma szerokość 14 metrów i jest repliką posągu Wielkiego Buddy z Kamakury, zbudowaną w 2019 roku. Swoją barwę zawdzięcza tlenkom miedzi, którą jest pokryty.

Z Lampang warto – poza ceramiką – przywieźć ręcznie tkane tkaniny w tradycyjne wzory ludu Lanna, wyroby z drewna tekowego czy srebrną biżuterię wykonaną przez lokalnych rzemieślników. Lokalna wersja Khao Soi Lampang z makaronem, wyróżnia się intensywniejszym smakiem kokosowym, a Kaeng Hung Ley to tradycyjne curry z wieprzowiną, charakterystyczne dla północnej Tajlandii.

Pobliskie Lamphun jest jednym z najstarszych miast w Tajlandii. Założone w IX w. było niegdyś stolicą starożytnego Królestwa Haripunchai. Znajdują się tam ważne miejsca takie jak Wat Phra That Hariphunchai Woramahawihan, czy Pomnik Królowej Chamadevi. Wat San Pa Luang uważana jest za jedną z pięciu najpiękniejszych świątyń w Tajlandii, słynącej z pięknych stiuków. Inne zabytki z tego samego czasu to Muzeum Społeczności Lamphun, Wat Ko Klang, Wat Cham Dhevi czy świątynia Ku Kut, które odzwierciedlają dobrobyt buddyzmu w tym regionie.

Lamphun (odległe o około 30 km od Chiang Mai) słynie też w całej Tajlandii z sadów lam yai (longan). Te niewielkie owoce (ok. 2 – 3 cm średnicy) pokryte cienką skórką, z soczystym i słodkim miąższem mają w sierpniu własny Festiwal Lam Yai. W środku białego owocu znajduje się mała, ciemna pestka, dlatego też owoc ten nazywany jest „smoczym okiem”. Sezon lam yai trwa od lipca do października, a specjalne danie z longanów i kleistego ryżu to Khao Niao Lam Yai.

Ryż
Jaśminowy ryż z Tajlandii jest najlepszy, twierdzi Suree Pong. Młodym sadzonkom ryżu urywa się w połowie liście i potem umieszcza się je po trzy w żyznym błocie, pod wodą. Po 100 dniach ryż jest gotowy do zbioru. Obecnie na dużych uprawach robi się to mechanicznie, ale są jeszcze rolnicy, którzy brodząc w wodzie, umieszczają w błotnistej ziemi ryżowe sadzonki.

A ryż jest niezbędny m. in. do Khaew Niaew Mamuang, czyli popularnego deseru Mango sticky rice, z mango Nam dok Mai. To wyjątkowe połączenie smaków w kuchni tajskiej – kremowy, kleisty ryż z polewą z mleka kokosowego i cukru z dojrzałym słodkim mango. Nie udało się go zjeść na pożegnanie z Tajlandią w barze na lotnisku w Bangkoku. Zabrakło. Może następnym razem…

Wyjazd do Tajlandii zorganizował Tajski Urząd Turystyki – Tourism Authority of Thailand (TAT), który w marcu 2025 r. obchodził swoje 65-lecie, świętując dziesięciolecia starań na rzecz ustanowienia Tajlandii światowej klasy kierunkiem turystycznym.

You may also like

Zostaw komentarz