Japonia otworzy się z powrotem dla zagranicznych turystów po ponad dwóch latach zamkniętych granic z powodu pandemii Covid. Od 11 października turyści będą mogli zwiedzać kraj bez wizy i nie będą już musieli przyjeżdżać z biurem podróży. Zniesiony zostanie również limit dziennych przyjazdów. Kraj dopuszcza wjazd turystów od czerwca, ale musieli oni przyjechać z kontrolowaną wycieczką.
Trzecia co do wielkości gospodarka świata była jedną z ostatnich azjatyckich potęg, które zamknęły swoje granice z powodu pandemii Covid. Oczekiwany napływ podróżnych będzie impulsem dla rządu i lokalnych firm, i nastąpi, gdy jen japoński osiągnie najwolniejszy od sześciu miesięcy punkt w stosunku do dolara amerykańskiego.
Władze zapowiedziały również krajowy program motywacyjny, który zapewni zniżki na podróże, wstępy do parków rozrywki, na imprezy sportowe i koncerty. Mieszkańcy i obywatele Japonii będą mogli otrzymać dotację w wysokości 11 000 jenów (69 GBP; 77 USD).
W Japonii śmiertelność na Covid jest najniższa wśród najbogatszych narodów świata, podczas gdy wskaźnik szczepień w tym kraju należy do najwyższych. Japonia również nigdy nie nakazywała blokad ani noszenia masek, ale wielu mieszkańców samorzutnie stosowało środki ochronne.
Przed wprowadzeniem ograniczeń granicznych Japonię odwiedziła rekordowa liczba 31,8 mln osób, co czyniło ją jednym z najpopularniejszych celów podróży w Azji. W 2021 roku liczba ta spadła do około 250 000, ale już niedługo turystyka ma szybko powrócić do poziomu sprzed epidemii. Przed jej wybuchem, Japonia zezwoliła na bezwizowy wjazd dla gości z 68 krajów, w tym USA, Singapuru, Malezji i Tajlandii, którzy mogli pozostać tam nawet przez 90 dni. Teraz Japonia znów wprowadzi ruch bezwizowy i zniesie dzienne limity przylotów.
Read&Fly Magazine